HEMA swego czasu zyskał ogromną popularność jako składnik utrwalający w lakierach hybrydowych. A później został zepchnięty z piedestału i nie stało się to bez przyczyny. Badania wykazały, że zbyt często odpowiada on za reakcje alergiczne. W efekcie coraz więcej marek hybryd oferuje lakiery bez HEMA. U kogo mogą sprawdzić się nowoczesne, hipoalergiczne formuły?
Substancje HEMA i di-HEMA przez lata odpowiadały za trwałość manicure’u hybrydowego. Jednak w 2021 roku, zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, znalazły się na liście głównych winowajców uczuleń kontaktowych i zostały na nie nałożone ograniczenia. Dzięki rozwojowi technologii lakiery hybrydowe bez HEMA są coraz bardziej dostępne. Co najważniejsze, w niczym nie ustępują swoim klasycznym odpowiednikom. Wyjaśniamy, kiedy warto po nie sięgnąć.
Hipoalergiczne lakiery hybrydowe bez HEMA są dostępne w bardzo wielu kolorach
Nowe, hipoalergiczne standardy hybryd
Wszystko wskazuje na to, że lakiery bez HEMA nie są tylko chwilową modą. Są odpowiedzią na realne potrzeby współczesnych użytkowniczek. Rośnie nasza świadomość na temat składów, coraz więcej marek oferuje linie hipoalergiczne i coraz mniej kobiet godzi się na dyskomfort w imię ładnej stylizacji. Poza tym w ostatnich latach wiele składników zostaje odgórnie ograniczanych za sprawą decyzji Komisji Europejskiej. Bazy i topy hipoalergiczne oraz lakiery hybrydowe bez HEMA i TPO, możesz znaleźć np. w sklepie Cosmetics Zone: https://lakieryhybrydowe.pl/najdelikatniejszy-sklad.
Dla wrażliwej skóry z tendencją do alergii
Swędzące skórki, pieczenie, wysypka, a nawet onycholiza, należą do nieprzyjemnych i kłopotliwych objawów alergii na składnik HEMA. W skrajnych wypadkach wymagają konsultacji dermatologicznej. Zazwyczaj oznaczają także konieczność odstawienia produktu, który spowodował uczulenie. Wówczas lakiery hybrydowe bez HEMA bywają jedyną drogą do bezpiecznego i bezbolesnego manicure’u utrwalanego w lampie. Takie produkty są łagodniejsze dla skóry i nie przenikają przez mikrouszkodzenia naskórka. To szczególnie ważne, jeśli paznokcie są cienkie, osłabione lub były intensywnie stylizowane w przeszłości.
Hipoalergiczne lakiery hybrydowe bez HEMA z Cosmetics Zone poznasz po zielonych nakrętkach
Gdy robisz manicure w domu
Stylizacja hybrydowa w domowych warunkach rządzi się swoimi prawami. Zgodnie z rozporządzeniem Komisji Europejskiej, lakiery z HEMA i Di-HEMA mogą być stosowane wyłącznie przez profesjonalistów i muszą być odpowiednio oznaczone ostrzeżeniem o możliwym działaniu uczulającym. To oznacza, że lakiery z tymi składnikami nie powinny trafiać do sprzedaży detalicznej bez odpowiednich etykiet i oznaczeń.
Co jest przyczyną takiej decyzji? Amatorki, szczególnie te początkujące, w przeciwieństwie do profesjonalistek, mogą mieć problem z precyzyjną aplikacją lakieru. A to właśnie dotknięcie skóry pędzelkiem lub nałożenie zbyt dużej ilości hybrydy, która spływa na skórki, zostały uznane za główne przyczyny występowania niepożądanych reakcji. Nawet jeśli nie masz alergii, a wykonujesz stylizację samodzielnie w domu, lakiery bez HEMA to po prostu bezpieczniejszy wybór.
Dla wykonujących hybrydy bez przerwy
Nawet jeśli nie masz alergii, ale robisz manicure regularnie, np. co dwa, trzy tygodnie, możesz sięgać po produkty bezpieczniejsze dla skóry. HEMA może kumulować się w organizmie, a reakcja alergiczna często pojawia się po dłuższym czasie używania tego samego produktu, nagle. Lakiery bez HEMA mają lżejszą formułę, mniej agresywny zapach i często są wygodniejsze w aplikacji. Co istotne, delikatność substancji nie oznacza, że lakiery są mniej trwałe.
Artykuł sponsorowany